I znów: “Prosimy o spokój, to tylko pożar”. Słyszeliśmy to tyle razy, że większość z nas nawet nie przestaje kręcić w lewej (prawej) – niemyszkowej – dłoni długopisy czy też inne włosów kosmyki. Co bardziej strachliwi lub zaspokojenia nikotynowego nałogu złaknieni pędzą do drzwi klatki schodowej – windy jak wspomina podsufitowy głos: “…zostały zablokowane”. Rozpoczyna […]
Author Archives: mikowhy
Przenosiny
Teraz tylko informacja. W dniu dzisiejszym zakończyliśmy migrację poniższego bloga na nowiutki, jeszcze cieplutki serwerek. Żeby tego było mało, zmieniliśmy jego nazwę. Operacja zakończyła się sukcesem!! Ależ poważniaście to brzmi – zawsze chciałem coś takiego napisać: migracja, serwis, sukces.
Samochód nabywamy
Cóż, w życiu większości z nas nadchodzi ten moment kiedy kolejny poniedziałkowy poranek spędzony w zatłoczonym autobusie (tramwaju) prowadzi do rozstroju nerwowego. Kiedy kolejna osoba ocierająca się o twoje plecy zrzucając z nich plecak z laptoczkiem patrzy na ciebie jak na mordercę, który rzeczonym plecakiem chciał właśnie dokonać rytualnego mordu. Ja miałem właśnie dziś taki […]
Creative Commons
Cóż, powinno być legalnie. Powinno być cacy. No fajnie, ale jak to zrobić? Wszak podkradać obrazków nie będę, rysować samemu… może lepiej podkradać? Jak sobie z tym poradzić ma osobą, której żadna z tych opcji nie pasuje? Niejednokrotnie obiło mi się o ucho coś takiego jak “Creative Commons”. Ostatnio wspominał o tym Marcin (reuptake), wcześniej […]
Na nowo
Wspominałem już, że do bloga (szczególnie na początku) trzeba mieć jednak sporo wiedzy, a już na pewno dużo czasu. Walczyłem z tymi skórami, przeglądałem – oglądałem – na jakoś mi nie szło. W końcu znalazłem – nie ukrywam w tym miejscu, że pomocna mi była strona Pawła z Techkultury.