Lubię wiosnę bo są fajne warzywa i jadę do Pióra. Dzisiejszy obiad sponsorują więc (za kwotę całych 13zł): młode ziemniaki (2,5zł na kilo); młoda fasolka (12zł za kilo); koperek (1,5zł za pęczek); rzodkiewki (2,5zł za pęczek); marchewka (4zł za kilo); Jakby co dodam jeszcze indyka, którego trochę zostało.
Tag Archives: wiosna
Nie ma to jak wiosna
Okolice ronda Kaponiera, Poznań – wiosna… sic!
Nadal czekam na inszość
A któż mi zabroni…?
Pisanie bloga, takiego swojego własnego ma jedną (przynajmniej) niezaprzeczalną zaletę. Gdy w końcu uda się człowiekowi wykupić serwer, zainstalować WP czy inne cudo, poustawiać to jakoś, poceesować, powiedzieć kilku znajomym, że takowego bloga się posiada, można usiąść z przysłowiową szklanicą burbona, grubaśne, kancerogenne cygaro dumy zapalić i… Ano właśnie – nic nie trzeba. Oczywiście blog […]