Ciężkie czasy dla blipa

idą ciężkie czasy dla blipa

reuptake

Blipnął dziś Marcin Jagodziński. Oczywiście mógł być to tylko smutek, że się kawa skończyła, że pogoda… Jednak wydaje mi się, że ogólnie rzecz oglądając jest to nader prawdziwe stwierdzenie. Z tego co pamiętam, Blip jako klon Twittera zaatakował Polskę w 2007 i od razu spotkał się z naprawdę ciepłym przyjęciem polskich internetowych wędrowców.

Niedługo potem został przejęty przez GG co dla użytkowników pół-geeków kojarzyło się średniawo. Oczywiście fajnie spieniężyć projekt, ale GG wciskając blipa do swojego programu jako bota zepsuło zabawę. Coraz więcej dzieci neostrady zaczynało swe nieudolne przygody z mikroblogingiem.

Wszystko to doprowadziło do exodusu ludzi na twittera oraz częściowo facebooka. Nie mówię, że era blipa się skończyła jednak z pewnością stała się mniej ciekawa. Dzisiejszy świat nastawiony głównie na informację jako taką wybiera model twitterowy, który właśnie na to kładzie nacisk. IMHO to się już nie zmieni.

Coś więc w tych czasach ciężkich może być.

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *