Tekst powstał w ramach niewspieranej już inicjatywy internetteam.pl


Zanim przejdziemy dalej chciałbym podkreślić fakt, że nie jestem programistą i nikogo nie zamierzam nakłaniać do tego by nim został (no chyba, że ktoś sam rozważa pójście tą drogą – wówczas oczywiście zachęcam :)).

Raz na jakiś czas robię podejście do nauki któregoś z języków programowania i nie demotywuje mnie to, że dotychczas żadnego z nich nie opanowałem w znacznym stopniu. Coraz częściej zdarzają mi się sytuacje, w których zdobyte dotychczas umiejętności i wiedza, choć skromne, ułatwiają mi życie.

Podchodziłem do JavaScriptu, PHP i Pythona. Obecnie skupiam się na tym pierwszym, gdyż doszedłem do wniosku, że najbardziej przyda mi się w pracy. Ale do brzegu – dlaczego poświęcanie sporej ilości czasu na podejmowanie prób ogarnięcia nie najprostszej na świecie materii jaką jest programowanie w ogóle ma sens (moim zdaniem)?

Programowanie nie jest trudne, za to może być zabawne

Naprawdę. Choć na początku widok nawet prostego kodu może przestraszyć, to przy odpowiednim wprowadzeniu szybko zauważyć w nim można schematy, które z czasem stają się coraz bardziej zrozumiałe i sensowne. Początkowy etap nauki szczególnie szybko przynosi plony. Łatwo wtedy o entuzjazm i narzucenie sobie zbyt dużego tempa (przynajmniej u mnie), ważne jednak by powściągnąć wodze i skupić się na dobrym opanowaniu podstaw. To na nich budujemy wieżę swojej wiedzy i to ich znajomość będzie decydująca przy tempie postępów na dalszych etapach – gdy zdemotywować będzie się o wiele łatwiej niż zmotywować.

Na szczęście te podstawy wcale nie są nudne, a serwisy takie jak Code Academy albo Code School (i wiele innych) czynią z ich nauki wręcz małą przygodę.

W nauce programowania świetne jest to, że już znajomość danego języka w stopniu pozwalającym zrozumieć działanie napisanego w nim skryptu, zaś niekoniecznie napisać podobny skrypt samemu od podstaw wystarcza, by zacząć robić super rzeczy. Dzięki temu naprawdę szybko możemy zacząć uczyć się przez praktykę i oczywiście… Zabawę. Mam na myśli kombinowanie z całą masą gotowego kodu dostępnego w Internecie, czekającego tylko by go pobrać i dostosować do swoich potrzeb (Sprawdź np. GitHub albo Unheap).

To nic nie kosztuje

Nie licząc oczywiście poświęconego czasu. Programowanie to lukratywna kompetencja, którą można zdobyć bez inwestowania w drogie studia albo kursy. W dodatku ani do nauki, ani do praktyki nie potrzeba jakiś specjalnych, kosztownych narzędzi, wystarczy zwykły komputer, a na upartego nawet sam telefon (no i Internet).

Wsparcie społeczności

Programowania, tak jak ja uczy się na świecie miliony osób, również miliony osób opanowały tę sztukę w stopniu znacznym albo znacznie więcej niż znacznym. Dzięki temu, że ta grupa jest tak liczna większość kwestii i dylematów, które mnie nurtują, niemal na pewno ktoś już opisał albo przedyskutował. Wystarczy po tę wiedzę sięgnąć… Kiedy rozwiązujemy praktyczne problemy i mamy dobrze opanowane podstawy, potrafimy zazwyczaj też zadawać odpowiednie pytania, a dobrze zadane pytanie plus wyszukiwarka plus fora internetowe równa się odpowiedź i rozwiązanie problemu (który zwykle szybko rodzi kolejne problemy, ale to właśnie w ten sposób się uczymy).

Jeden klucz – wiele furtek

Większość języków programowania jest do siebie podobna. Dzięki temu opanowując jeden z nich otwieramy sobie możliwość znacznie szybszego zrozumienia kolejnych. Podstawowe koncepty (patrz: solidne opanowanie podstaw ;)) zazwyczaj są bardzo podobne, często wystarczy przestawić się na nieco inny sposób ich zapisu, czyli składnię. Pewnie za bardzo to upraszczam, ale moim zdaniem jeśli ktoś raz zrozumie (w którymkolwiek z języków) takie idee jak typy danych, zmienne, funkcje, pętle, czy tablice – podchodząc do nauki nowego języka, może być zaskoczony tym jak dużo potrafi już na starcie.

Uniwersalny Śrubokręt

Programowanie naprawdę potrafi ułatwić Życie, a ilość jego zastosowań jest dosłownie nieograniczona. Wszystko co w dzisiejszych czasach robią za nas komputery (albo inne maszyny) zostało… Zaprogramowane. Osobiście mam łechcące poczucie, że ucząc się programowania zdobywam władzę nad światem. A przynajmniej światem maszyn. Nie ograniczają mnie już funkcjonalności wbudowane przez programistów danej aplikacji. Mogę dopisać własne funkcjonalności, precyzyjnie dostosowane do moich potrzeb. Programowanie to sposób, w który człowiek może powiedzieć bezpośrednio komputerowi co ma zrobić, kiedy, w jaki sposób i na jakich warunkach.

Praca i rozwój

Ucząc się programowania czuję, że się rozwijam. W dodatku w stronę, która pozwala mi lepiej poradzić sobie z zadaniami stojącymi przede mną w pracy zawodowej. W marketingu internetowym znajomość języków programowania jest nie do przecenienia. Dzięki niej można m.in.:

  • Ułatwić sobie (umożliwić?) komunikację z programistami, z którymi prędzej czy później przychodzi współpracować;
  • Precyzyjnie i świadomie dostosować wykorzystywane narzędzia marketingowe do celów i założeń swojego biznesu, a także tworzyć własne narzędzia;
  • Uniezależnić się w wielu aspektach od zewnętrznych agencji;
  • Usprawnić i przyspieszyć swoją pracę przez zlecenie powtarzalnych i nudnych czynności maszynie, dzięki czemu zyskujemy czas na poświęcanie się czynnościom znacznie bardziej dla nas frapującym;

Nawet w przypadku osób zajmujących się tworzeniem kreacji, programowanie może okazać się niezwykle przydatne i rozwojowe, umożliwiając na przykład pełne wykorzystanie możliwości programów takich jak Adobe Animate, a to tylko pierwszy z brzegu przykład.

Osobiście mam wrażenie, że ucząc się programowania rozwijam w sobie po części również inne umiejętności. Zacząłem nieco inaczej podchodzić do problemów, z którymi się mierzę, rozwijam zdolność analitycznego myślenia, trenuję spokój i precyzję, uczę się konsekwencji…

To wszystko korzyści osoby, która nie zajmuje się programowaniem zawodowo. Jeśli ktoś poświęci się programowaniu na dobre, stawka jest o wiele większa, a możliwości potężne.

Dlaczego więc nie spróbować?

Na koniec miałem zamiar wypisać kilka ciekawych miejsc, w których można rozpocząć swoją przygodę z programowaniem, jednak po drodze natknąłem się na wpis na blogu Klosinski.net, w którym znaleźć można nie tylko linki do tych miejsc, które przyszły mi na myśl (i sporej ilości dodatkowych), ale także krótkie opisy dostępnych pod nimi kursów oraz kilka porad ekspertów o tym jak zacząć uczyć się programowania. Polecam chociaż spróbować 🙂

Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *