Kolejne korpo-przygody skłoniły mnie dziś do odbycia miłej (i z perspektywy czasu jakże owocnej) rozmowy z Michałem. Poszukiwałem drogi by obejść pewne kłopoty z tworzeniem projektów pracowych. Choć początkowo nie do końca zrozumieliśmy się o czym prawiłem, koniec końców Marsel polecił mi lekturę swego wpisu na Webbo. Wpisu o czym? O fajowym narzędziu do tworzenia prototypów stron www jakim jest Balsamiq.
Nie będę tu rozwodził się nad funkcjonalnością tego rozwiązania – Michał wystarczająco opisał to u siebie (krótko, ale właściwie nic więcej nie trzeba dodawać).
Wystarczy spojrzeć na poniższe przykłady stron utworzone w tym programie by stwierdzić, że można tu połączyć pracę i zabawę. Więcej znajdziecie na ichniejszej stronie.
Wygląda naprawdę zacnie i zajmuje dosłownie chwilę.
Wszystko fajnie, jednak to wszystko za free dostępne jest poprzez www – ok trochę kłamię, można zassać i korzystać lokalnie, jednak.. no właśnie – nie ma możności zachowywania prokektów co mija się trochę z celem (zakładając, że takowym nie ma być sama tytułowa zabawa lecz również owy work).
Licencja 79$ – do przeżycia – zważając na to jak ciekawe to ustrojstwo.
Znalazłem na stronie info, że Panie i Panowie “od nich” lubią blogerów. Co mi tam – pomyślałem – napiszę.
Nie minęła godzina i przemiła Pani Valerie Liberty napisała mi:
Hello Mikołaj,
Thank you for your kind words. Life is good. 🙂
It’s my pleasure to give you the license below:
Download URL: http://www.balsamiq.com/products/mockups/desktop#download
Organization name: ***********
Serial Key: ************************
We have some assets you can use here: http://www.balsamiq.com/company#forbloggers if you’d like.
Enjoy Balsamiq Mockups and thanks for spreading the word, I am looking forward to reading your review!
Val
Przyznacie, że miło? Szczególnie, że zamiast gwiazdek podała mi seriala.
Val – I do really love you – do you merry me? 🙂
Jak się pracuje z tym na Macu? – zajefajnie!!!!!
To jeszcze mały filmik:
Właśnie napisała:
wow, I am impressed! I would love to marry you, but my fantastic husband, kids and dog already think our house is too small. 🙂
Thanks for the morning laughs.
Val
Więc to nawet nie machina 🙂 jeno Pani
Fajnie z licencją. Ja Balsamiqa uwielbiam i przyznam, że korzystam kilka razy dziennie – z przyjemnością i szacunkiem. W tym przypadku prostota to potężny atut 🙂
Mikowhy, nie flirtuj z Val! Chajtasz się! ;P
Od razu tam nie flirtuj…