Dość szybko, ale można się było tego spodziewać:
Super bezpieczne oprogramowanie iPhone OS 2.0, które zostało zaprojektowane przez jednych z najlepszych programistów Apple’a, została złamane w ciągu kilku godzin od momentu pojawienia się telefonu w sklepach.
Złamanie pierwszej wersji firmware’u multimedialnego telefonu zajęło hakerom kilka miesięcy, z drugą wersją poszło im znacznie szybciej.
By być fair w stosunku do programistów Apple’a, trzeba zaznaczyć, że zespół, który złamał „soft”, Dev Team, pracował już wcześniej nad złamaniem wersji beta tego oprogramowania – zanim pojawiło się ono wraz z iPhonem w sklepach.
Dev Team ma zamiar zaprezentować swoje narzędzie o nazwie Pwnage już wkrótce.
Program narzędziowy pozwoli na uruchomienie na telefonie dowolnej aplikacji – nawet tej, na którą nie zgadzał się Steve Jobs. Możliwe będzie także korzystanie z kart pre paidowych – podaje magazyn The Inquirer.
Choć jak zauważył Krychaj padł soft 2.0 – no w sumie…. Jak dla mnie to pół kroku.
Myślę że to kwestia paru dni, może godzin i będzie złamany cały. Nie wierzę aby firmie Apple zależało na jakiś super zabezpieczeniach.
Jak to nie? Przecież oni dostają część dochodów operatorów, a jak go złamią to kupa ludu będzie z rynku wtórnego go posiadać.