Zdarza się niekiedy, że co bardziej dociekliwi użytkownicy komputerów maści wszelakiej odkrywają pewnego dnia w sobie nieodpartą potrzebę wgłębienia się w tajniki tego co w ich maszynach piszczy. Dokładniej mam tu na myśli chęć sprawdzenia jak działają poszczególne podzespoły, jaki program i w jakim stopniu obciąża procesor, pamięć etc.
Leopard ma wbudowany program, który idealnie spełnia takowe oczekiwania. Mam tu na myśli Monitor Aktywności. Jak go uruchomić? Jak zawsze z pomocą przychodzi nam Spotlight (cmd + spacja). Wpisujemy nazwę programu i system sam nam go wskazuje. Proste jak zawsze – należy wiedzieć czego się szuka, system zrobi resztę.
Ach ten mac. Tak czy owak… Spotlight:
Otrzymujemy sporą ilość informacji, które jednak dla bardziej zaawansowanych użytkowników nie są trudne do ogarnięcia. Oto one (oczywiście w skrócie):
Niemniej jednak wydaje mi się, że zdecydowanie łatwiej i szybciej dotrzecie do podobnych danych instalując widget iStat pro.
Jeszcze polecam do kompletu z tej samej firmy http://www.islayer.com/apps/istatmenus/ 🙂