Wspominałem, że będzie. Potem, że jest. Potem było o tym, że Google dane przekazuje, publikuje, że zabiera (vide moja dyskusja z Michałem w komentarzach do jego wpisu). O co chodziło? O wykopany wpis… Lawina ruszyła. Efekt Digga zrobił pewnie u pana piszącego swoje, link krążył, dostałem go od kilkunastu osób. Wykopano go na główną. A dokładniej? O to, że wykopujący trochę nie do końca zrozumiał o co chodziło. To są zapisy wyciągnięte z ogólnych zasad współpracy z Google i korzystania z ich usług (po polsku można je przeczytać na ich stronach).
Jeszcze jedno co przeczytałem. Marcin (po dłuuugich chyba wakacjach) popełnił wpis o Chrom‘ie. To pierwszy spokojny i pozbawiony nadmiernych emocji wpis jaki wpadł mi do rss’ów. Polecam.
Dobra, ale ile można cytowac i opierać się na zasłyszanych newsach.
Do rzeczy – myślę, że trochę czasu upłynie nim to opublikuję.
Chrome ma dawać mozliwość zamkniecia zwieczonego taba. To dobrze. W FF wieszała się cała przeglądarka (jak na razie nic mi się jeszcze nie powiesiło więc tak tylko wspominam). Można się jednak pobawić kombinacją klawiszy SHIFT+ESC. Co dostajemy? Znacie może to?
- Podlinkowane statystyki prowadzą do about:memory;
- no to się Mikuś zaczął bawić i…: FAJOWE 🙂
- about:version
- about:plugins
- about:histograms
- about:dns
- about:cache
- view-cache:stats
- about:stats
- about:network
- about:internets
- about:memory
- about:% – uwaga – sypie całego Chroma
- about:crash
- Chrome ma być przeglądarką (zauważyłem, że Google woli słowo aplikacja niz przeglądarka czy program)
- bardziej do uruchamiania aplikacji (wiem, wiem – eufonia, powtórzenia czy coś), które spotkamy na swej drodze przez Sieć niż do interpretacji HTMLa w CSSa ubranego. Co to imlipkuje…?
- otóż konsekwencją tego może być wojna z Microsoftem. I nie mam tu na myśli nic, a nic tego, że powstaje nowa przeglądarka mająca wydrzeć teren przodownikowi z Redmond. Nie. Chodzi mi o połączenie googlowskich dokumentów on-line z szybkością Chrom. Mam wrażenie, że szybciej będzie otworzyć Chrome i tam http://docs.google.com/ zapisać i otworzyć to potem na innym komputerze niż meczyć się w Wordem i pendrivem czy innym FTPem;
- ok, więc naturalną konsekwensją tego powinna być optymalizacja innych produktów googlowskich pod kontem ich nowego dziecka. Powinna, lecz dziś przechodząc z gmaila do picassy dostałem komunikat:
- fajne jest pokazywanie w nowym tabie ostatnich stron – podoba mi się
- gdzieś na stronach Wykopu w prawym dolnym rogu zobaczyłem. Po zamknieciu nic się nie wydarzyło:
- ładnie graficznie pokazują nam jak cos zasysamy:
- Jak dla mnie jest naprawdę SZYBKĄ przeglądarką – tu czuć i widać
CO SĄDZĘ?
- jest szybko;
- jest fajnie;
- abuty dają pewną wiedzę;
- skoro to otwarty kod jestem w stanie się założyć, że wtyczki też będą i problem, o którym dziś gadałem ze znajomym stopniowo będzie znikać;
- a może Chrome się połączy jakoś z FF?
- to genialna przeglądarka do szybkiego przegladania sieci (punkty dostępowe etc);
- będzie OK;
Wtyczki Firefoxa i szybkość Chroma? :>
coś w ten deseń – każda wtyczka spowolni sam program, ale chodzi o to, że mozliwość jest.
PS do wpisu – słabo sobie niekiedy Chrome radzi z podkreślaniem błęów (chyba słownik niepełny, albo nie wie w jakim języku Mikuś pisze)
Już wiem co mi wyskoczyło w prawym dolnym rogu – to okienko co je trzeba ewentualnie zobaczyć. Jak zamknąłem to oczywiście się zamknęło 🙂
Witam po wakacjach dawno mnie tu nie było 😉
Pozdrawiam
A witam witam, rzeczywiście dawno Pani nie było, o postach nie wspominając
Michał Aleksander rzekł:
wrzesień 3rd, 2008 at 11:10
Wtyczki Firefoxa i szybkość Chroma? :>
= Opera 🙂