Tak sala wykładowa w naszych uczelniach jeszcze pewnie długo nie będzie wyglądać. Dlaczego? Ma w tym swój udział z pewnością cennik jabłek w Polsce.
Jednak dziwi mnie mocno to, że studiując to co studiuję nie widuję wykładowców z jabłkami świecącymi na obudowach ich laptopów. Co więcej, mało kto wspomina o samym Mac OSie mówiąc o “czymś tam”. Wiadomo czym jest Windows (sic!), o linuksie napomknąć trzeba, ale o Leopardzie?
Hmm, chyba dałem właśnie argument przeciwko Macom sceptykom. I…? Bywa.
Wczoraj będąc zagadanym po raz kolejny dlaczego kupiłem to co kupiłem, wymyśliłem genialny argument. Taką miałem fanaberię, bo tak… Ciężko będzie to obalić 🙂
Ale Feniksa chyba przekonałem… Powoli, powoli do celu. Pozytywistyczna praca u podstaw…
Na zdjęciu pewnie sami studenci info.
Polskę mam nadzieje już niedługo też będzie stać.