Michael Brecker (marzec 29, 1949 - styczeń 13, 2007) amerykański saksofonista jazzowy. Dlaczego on? Właśnie jemy twórcy WP poświęcili wersję 2.5. swej maszyny blogującej.
Od dłuższego czasu panel administracyjny mojego WordPressa straszył mnie tekstem: “Twój WordPress 2.3 jest nieaktualny. Zaktualizuj.” Wiem, wiem. To nie najlepiej coby nie uaktualniać bo a to się włamią, a to funkcjonalności mniej etc. Tak czy owak nie mogłem się jakoś za to zabrać. Aż do dziś. Trzeba coś z tym zrobić.
Ostatecznie do tego kroku skłonił mnie wpis Hazana. Jego blog nadal “jest”, Grzegorz brzydkimi wyrazami nie rzuca. To mi też się powinno udać. Jedziemy….
Otworzyłem sobie notatniczek i zapiski rozpocząłem. Jak znalazł materiał na posta.
Szanowni Państwo – “Jak przechodziłem na WP 2.5” (zapiski z życia mego wzięte). Jak nietrudno zauważyć, robię to pierwszy raz i niepewność ma jest sporawa – stąd wiele pytań. Na koniec – mam nadzieję – będę mógł napisać. To działa! UPDATE: Już jestem po – działa (tylko wywaliły mi się polskie fonty i cały wpis muszę poprawiać)!!!!!!
- Zaloguj do panelu.
- Na wszelki wypadek (wiadomo jak to niekiedy bywa) wyeksportuję sobie jednak wpisy (oj, coś wolnawo działa).
- Coś tam walczy admin WP.
- Ok, to w tak zwanym “międzyczasie” czytam sobie oficjalną odezwę WP
- Zaanonsowane plusy:
– multi-file uploading,
– one-click plugin upgrades,
– built-in galleries,
– customizable dashboard,
– salted passwords and cookie encryption,
– media library,
– a WYSIWYG that doesn’t mess with your code,
– concurrent post editing protection,
– full-screen writing, - – search that covers posts and pages;
więcej zmian na stronce i taki filmik z tymi nowymi fajnościami: - Ok, eksportujmy: Administracja >> Eksport >> Pobierz plik eksportu
- Mam plik: wordpress.2008-03-31.xml
- Zastanawiam się czy skopiować sobie pliki WP z serwera – tak na wszelki wypadek… Właściwie co mi szkodzi, nie będę sobie potem (odpukać) w brodę pluć. A więc ściągam katalog WP z serwera na mój komputer. Polecam na szybko wtyczkę do FF FireFTP .Nota bene – nowy wygląd strony z Add-onsami – ładnie wygląda…
- Ściąga…
- Czytam dalej:
“Upgrade Notes. The upgrade instructions for this version are pretty much the same as any other version. The most important thing to check is your plugins, so if for example everything works except the new uploader, a legacy plugin might be causing a javascript error on the page and breaking it. If something goes wrong, the safest thing to do is turn your plugins off (we have a button to do them all at once, now) and turn them back on one-by-one, testing the problem along the way. This has solved almost everybodyâs problems in testing, and it also lets you know which plugin author to show some love to so they’ll update their plugin, and which plugin authors already have so you can shower them with praises on your blog.”
Więc rzeczywiście problemem mogą być wtyczki jeszcze do nowej wersji niedostosowane (pewnie kwestia czasu).
- Może się też zdarzyć:
“there are some edge-case hosting platforms, like versions of Lighttpd before 1.5 or over-agressive mod_security rules, which can break. If something isn’t working like it was looked in the screenshot, ask your host if there’s something on the server side which may be interfering. Hosts, feel free to join and post to our wp-testers mailing list if you have an environment that requires some extra code to work around.”
- O, wyczytałem,że WP 2.3 miał blisko 2 miliony pobrań – sporawo.
- Ściąga się.
- Będę postępować według wskazówek ze strony
- Znalazłem wtyczkę “Maintenance” która ma wyświetlać info, że coś dłubię.
- Backup MySQL – na wypadek wszelki – zrobione.
- Pobieram WP 2.5.
- Z lekkim drżeniem serca kasuję z serwera katalogi:
– wp-includes
– wp-admin
troszkę się denerwuję… - Wgrywam te katalogi na serwer z tej nowej ściągniętej paczki – tylko te 2, nic wiecej.
- Obecnie nie mam dostępu do Admina 🙁
- No nic, piszą, że resztę plików również (tylko tych z katalogu root – głównego – WP). De facto zostaje stare wp-content + u mnie alinks
- No to jedziemy – łydki drżą coraz bardziej.
- Hmmm, coś jest chyba nie tak – nie mogę wejść do admina, a dokładniej tutaj http://example.com/wordpress/wp-admin/upgrade.php (oczywiście mając na uwadze moje katalogi) nadal mam stronę z wtyczki “Maintenance”.
- Czas zobaczyć pomoc rozbudowaną
- Już wiem co na pewno zrobiłem źle – należy wyłączyć wszystki wtyczki przed całym upgradem – ja nie wyłączyłem. No zobaczymy czy da się to odkręcić.
- Ble, ble, ble. Kasuję jeszcze raz wszystko prócz:
– wp-config.php
– wp-content – katalog
– .htaccess
jest tez kilka innych rzeczy, których nie należy kasować (vide rozbudowana pomoc), ale ja ich akurat nie mam. - Znów przegrywam skasowane wcześniej rzeczy ze ściągnietej paczki.
- Kolejna kawa…
- Pomysł jest taki – wywalę (zmienię nazwę) tej roboczej wtyczki na serwerze.
- JEST – to było to. Dostałem się do wp-admin/upgrade.php
- JESTEM!!!!!!!!!!!!!!!!! Wersja 2.5
- Jak to działa dam znać.
Kuuurrrka…no tak..wyłączyć wszystkie wtyczki, usunąć wszystko. A ja głupi pomyślałem “Po co, skoro pliki się nadpiszą?” Idę do kolegi ponownie wgrać 2.5.
wtyczki są w /wp-content/plugins a tego nie nadpisujemy – powodzenia 🙂
Ja właśnie jestem po aktualizacji, wszystko pięknie się odbyło, panel administratora bardzo mi się podoba 🙂